Nie przebrzmiały echa promocji czternastego wydania „Nestora”, podczas którego prezentowane było inspirujące malarstwo Marii Majki Zuzańskiej z Łęcznej, gdy przyszło nam podziwiać realistyczne pejzaże krasnostawianina Witolda Gilarowskiego. Wystawa wzbudziła żywe zainteresowanie. Okazało się, że wypracowana forma i gra kolorów składa się na szereg lat pracy malarza samouka. Na wielu płótnach pojawia się motyw pejzażu miejskiego widzianego zawsze z jednej strony, tak jakby z okna domu autora. A może po prostu uznał on, że miasto z tej strony jest najbardziej efektowne? Wkażdym razie wiele osób wyraziło chęć nabycia pamiątkowego obrazu, a takiej sytuacji zawsze można gratulować każdemu artyście.
Pomiędzy wernisażem, a spotkaniem z autorami „Nestora” wystąpił tercet uczniów Państwowej Szkoły Muzycznej I iII stopnia w Krasnymstawie: Maksymilian Bereza, Karol Toruń i Bartek Juszczak, którzy koncertowali na trąbkach.
Tym razem nie mieliśmy okazji gościć naszych przyjaciół z Chełma i podziwiać ich nowych wydawnictw, ale za to poznaliśmy Nestorian znanych dotychczas tylko ze stron czasopisma. Pojawiła się Elżbieta Kmieć, która od niedawna jest przewodniczącą Komisji Oświaty, Kultury i Kultury Fizycznej Rady Powiatu Krasnegostawu, a w tym numerze opisuje realia szkolnictwa w okresie PRL-u. Niespodziewanie dotarła prosto z Warszawy współpracująca z„Nestorem” od 2008 roku dziennikarka, literatka i psycholog Elżbieta Szadura-Urbańska, która odkryła dla nas wybitnego kompozytora muzyki organowej Mariana Sawę. Spośród kilkorga debiutantów z bieżącego numeru zaskoczył nas swoją skromnością świetny rysownik Benek Homziuk z Lublina, natomiast od Kazimierza Bolesława Malinowskiego redaktora „Lampy”, a jednocześnie wymagającego i surowego krytyka, mogliśmy usłyszeć pozytywny komentarz i pochlebną recenzję na temat kilkuletniej działalności „Nestora”. Takie mocne wsparcie na pewno przydało się Nestorianom, szczególnie wobec nieśmiało przyjaznych głosów pochodzących znajbliższej okolicy.
Nieobecnym debiutantem na promocji był Jerzy Jacek Bojarski naczelny redaktor lubelskiego „Niecodziennika Bibliotecznego”, który opisał bardzo ciekawe olchowieckie inicjatywy w gminie Żółkiewka, a zilustrowane przez wspomnianego Benka Homziuka. Dopełnieniem tego materiału stały się wiersze Marzeny Marioli Podkościelnej iWojciecha Roszkowskiego przedstawione w duecie autorskim, a mające formę poetyckiego dialogu.
Na poetycką ucztę złożyły się też utwory Józefa Czechowicza, Stanisława Bojarczuka, Jerzego Michotka, Artura D. Liskowackiego, Ireny Iwańczyk, Zofii Nowackiej-Wilczek, Krystyny Łukasik, Marcina Czyża iKonrada Grocheckiego. Są też laureaci konkursów: Klaudia Dzik, Agata Kołtun, Paulina Justyna Dyka, Joanna Świderska i Jerzy Frykowski. Całość przeplatana grafiką Roberta Znajomskiego. O uśmiech przyprawiają satyryczne teksty autorstwa Mariana Karczmarczyka, Mariusza Kargula i Andrzeja D. Misiury, do których dołączył z zestawem anegdot krasnostawskich Leszek Janeczek.
Wśród recenzentów, jak zazwyczaj - Agnieszka Szykuła-Żygawska, Artur Borzęcki, Jan H. Cichosz, Tadeusz Kiciński, Andrzej D. Misiura, Henryk Radej i Zbigniew W. Okoń opisujący dwujęzyczną antologię poezji Stanisława Leona Popka.
Na apel nadsyłania opowieści rodzinnych odpowiedzieli: Irena Iwańczyk, opisując ciekawe zwyczaje rodzinnego Michalowa i jego związki z Janem Pawłem II, a Zbigniew Atras przedstawia historię trzech domów w okresie okupacji hitlerowskiej, którą ilustruje student architektury Artur Kamiński. Ten sam autor, w części historycznej odkrywa związki Obrazu Jasnogórskiego z kościołem Wszystkich Świętych w Krasnymstawie, a w następnym artykule próbuje znaleźć wspólny mianownik dla miast Krasnystaw i Byczyna.
Do dywagacji na coraz bardziej intrygujący temat nieistniejącego zamku krasnostawskiego włączył się długoletni dyrektor muzeum Władysław Fedorowicz. W artykule - wizja zamku w rysunkach Tadeusza A. Kicińskiego.
Czego bronił tajemniczy Stanisław Tilzer opowiada Artur Borzęcki, a jego siostra, Aleksandra Borzęcka tłumaczy fragment jeszcze bardziej tajemniczej amerykańskiej powieści Menachema Kagana, która rozgrywa się przed wielu laty w Krasnymstawie.
Drugi odcinek sylwetek biskupów chełmsko-lubelskich, którzy także urzędowali w Krasnymstawie opracował Kazimierz Stołecki. Literacki reportaż o polskim mieście Lwowie przedstawia Henryk Radej, a Ewa Magdziarz relacjonuje spotkanie z operatorem filmowym Darkiem Panasem w Młodzieżowym Dyskusyjnym Klubie Filmowym „Iluzjon”. W swoim kąciku przyrodniczym Lucjan Cimek przybliża tajniki ptasiej astronomii, a Wiesław Krajewski przedstawia wyjątkowe dzieło wybitnego astronoma Jana Heweliusza w czterechsetną rocznicę jego urodzin. Gdyby zaanonsować jeszcze przygodę siennickiego Teatru Pokoleń z twórczością Antoniego Czechowa i felietony Lidii Kosk oraz niestrudzonego w tym numerze Henryka Radeja, dałoby to wszystko skrócony obraz wybranych tematów bieżącego wydania Czasopisma Artystycznego „Nestor”.
Miłym akcentem były publiczne podziękowania dla redakcji za sponsorowanie nagród w IX Powiatowym Konkursie Filmowym złożone przez organizatorów: Ewę Magdziarz opiekuna Młodzieżowego Dyskusyjnego Klubu Filmowego „Iluzjon” i Edwarda Kawęckiego dyrektora II LO im. C. K. Norwida w Krasnymstawie.
Finałem spotkania, 29 kwietnia 2011 roku w Powiatowej Bibliotece Publicznej w Krasnymstawie, stała się jak zawsze twórcza dyskusja przy ciastku, po zakończeniu oficjalnej prezentacji. Najbardziej ujmującym komentarzem, który usłyszałem były słowa: „Jestem tutaj po raz pierwszy, a czuję się jakbym od zawsze was znała”.
Tych, którzy nie weszli w posiadanie wersji papierowej „Nestora”, zapraszamy na jego stronę internetową, gdzie dostępna jest wersja elektroniczna najnowszego numeru, natomiast obrazy Witolda Gilarowskiego można podziwiać do 20 maja w godzinach otwarcia biblioteki.